Emocje rosną. To już play-off Profit Ligi Halowej Piłki Nożnej

W piątek, w hali Zespołu Szkół Mechanicznych w Łapach odbędą się pierwsze mecze ćwierćfinałowe Profit Ligi Halowej Piłki Nożnej OKF 2017/2018. Pierwszy mecz rozpocznie się o godzinie 18:00, a przez te kilka godzin hala wypełniona będzie emocjami po brzegi.

ZSM ŁAPY _ TIKI TAKA – godzina 18:00

W pierwszym meczu ZSM Łapy zagrają z Tiki Taką. Młody zespół pod wodzą Adama Perkowskiego jest faworytem. W grupie A pokonali ich tylko MKW 96, a remis udało się wydrzeć Flachowcom. W swoich szeregach mają Damiana Malinosia, który strzelił dziesięć bramek w pięciu meczach. Tiki Taka rozgrywki rozpoczęła od dwóch zwycięstw, ale później dwukrotnie schodziła z parkietu pokonana. Losy awansu ważyły się do ostatniego meczu, który…nie odbył się. Drink Team nie dotarł na mecz, a dzięki walkowerowi Tiki Taka jest w gronie ćwierćfinalistów.  Warto zwrócić uwagę na Adriana Wyszomierskiego, który jest filarem defensywy, ale potrafi też mocno uderzyć z dystansu.

MKW 96 – ABY DO PRZERWY – godzina 18:40

Drugi mecz zapowiada się bardzo interesująco. Aby Do Przerwy zawsze należy do grona faworytów do wygrania ligi, choć ta edycja rozgrywek nie należy do najbardziej udanych. Dobre mecze, jak te z Mączką Kostną (wygrana 12:4) i z Tiki Taką (wygrana 9:1), przeplatają słabszymi występami (porażki 3:7 z T.O.S. i 3:8 z Kowalami). Jeśli jednak mają dobry dzień, a w formie strzeleckiej jest Adam Wróblewski (11 goli), grają na naprawdę wysokim poziomie. MKW 96 przegrali w grupie tylko raz – z Kwartylami. Warto zauważyć, że w pięciu meczach stracili tylko 9 goli. Defensywa w tym meczu będzie ważna, bo Aby Do Przerwy spośród wszystkich drużyn strzelali najwięcej, aż 31 razy.

FLACHOWCY – T.O.S. – godzina 19:20

Flachowcy stawiają na obronę – w grupie tylko 5 razy ich bramkarz wyjmował piłkę z siatki. To zespół grający cierpliwie, ale potrafiący zaskoczyć przeciwników szybką akcją, co nie dziwi, bo w swoich szeregach mają zawodników, którzy umieją grać kombinacyjnie, jak Piotrek Ożarowski, czy Wojtek Niwiński. T.O.S. przeciwstawi temu swoje duże doświadczenie, bo na tym opiera się gra zespołu. Łukasz Minow, Radek Demiańczuk, Paweł Halicki, Piotr Mierzwiński to “starzy wyjadacze” łapskiej piłki. Do tego doświadczony bramkarz Artur Łapiński. Wydaje się, że sukces jest gwarantowany, ale w grupie wcale nie szło im tak dobrze – wygrali 14:0 z grającym we czterech Drink Teamem, pokonali Aby Do Przerwy, którzy mieli tego dnia problemy kadrowe, a w ostatnim meczu 3 punkty dopisali dzięki walkowerowi z Mączką Kostną. Mimo wszystko – są groźni.

KWARTYLE – KOWALE – godzina 20:00

Kowale są faworytem tego meczu. Spośród wszystkich drużyn zdobyli w grupie najwięcej punktów, tylko raz, w pierwszym meczu, przegrali z Drink Teamem. Pozostałe mecze zwyciężyli, a w każdym kolejnym starciu coraz lepiej grał Artur Jamiołkowski, który w ostatnim grupowym pojedynku z Aby Do Przerwy strzelił 5 goli. Z kolei ich przeciwnik, Kwartyle, to ćwierćfinalista z najmniejszym dorobkiem punktowym (zdobyli 7 punktów). Odnieśli jednak jedno bardzo ważne zwycięstwo z Ale Grają. Jak się okazało, dzięki tej wygranej awansowali do 1/4 finału, bo Ale Grają mieli na koncie też 7 punktów i o awansie zdecydował bezpośredni mecz. Kwartyle stracili aż 15 goli, strzelając jedynie 9. Kowale mają na koncie 20 strzelonych goli. Jeśli Kowale nie awansują, będzie to zaskoczenie, ale jak wiadomo, statystyki nie grają.

Zapraszamy wszystkich kibiców do oglądania meczów.Wstęp wolny, a doping dozwolony! 🙂