Łapski Supermen – pomaga biegiem

Charytatywny ,,Bieg dla Asi,, – Dariusz Strychalksi
Ostatnie dwa etapy to niesłychane przeżycia. To dziesiątki jeśli nie setki towarzyszących na trasie biegaczy, eskorta policji, olbrzymie zainteresowanie i …wzruszające chwile nawet dla największych twardzieli. To wszystko jest udziałem skromnego chłopaka z Łap.  -Darek, czy Ty zdajesz sobie sprawę z tego co zrobiłeś?

Praktycznie cały etap do Konina biegaczy eskortowali Policjanci. Przed Słupcą dołącza grupa dwudziestu kolejnych, której znowu asystują wspaniali faceci w mundurach. Na słupeckim rynku witają go mieszkańcy i …Asia. Wzruszające, niepowtarzalne chwile. To dzieje się naprawdę.  Ale to jeszcze nie koniec. Fantastycznych mieszkańców jednego miasta zastępują inni ze Strzałkowa i Wrześni.  Darek otrzymuje od nich gościnę i stosy dobrej energii od . Jak napisał autor dziennika ,, -dzięki Wam Świat jest piękniejszy,,
W ostatnim etapie dołączają mieszkańcy Nekli,  Kostrzynia i Swarzędza –  biegną m.in polnymi i leśnymi drogami podążając do grodu Przemysława. Metę wyznaczono w poznańskiej dzielnicy Malta. Pogoda nie sprzyja ale biegną jakby byli uskrzydleni. Wreszcie upragniony finisz – 510 km. w dziewięć dni.  Darek, w towarzystwie nowopoznanych  przyjaciół wpada wprost w ramiona Asi.  Poziom wzruszeń osiąga maksymalny wskaźnik.
PS
Po jakimś czasie zadzwonił telefon. – Chciałabym, być podopieczną Twojej Fundacji – usłyszał w słuchawce. – Skąd jesteś? – z Białegostoku. – Już biegnę – odpowiedział Darek.
(OKf)
[singlepic id=1461 w=320 h=240 float=]

Foto: Facebook Zwycięzca