„Peleton” z wizytą u Żubra

Cykliści z Łapskiego Towarzystwa Rowerowego „Peleton” w swój kolejny, sobotnio-niedzielny rajd, udali się aż do Białowieży. Przedsięwzięcie bardzo trudne, bo i trasa długa (niemal 100 km.)no i afrykański, dokuczliwy upał. Całe szczęście, że rowerzystom towarzyszył bus firmy BTC, której właścicielką jest pani Marta Piszczatowska, również uczestniczka rajdu.

Trasa wiodła z Łap poprzez Suraż, Doktorce, Bielsk Podlaski i Hajnówkę do Białowieży. Tam łapianie mogli odetchnąć w schronisku, by mieć siłę na przejażdżki po puszczy oraz zwiedzanie. Niedzielna,trasa powrotna wiodła przez Narewkę – była dłuższa lecz bardziej ciekawa. Łącznie rajdowcy przemierzyli około 200 km i w dobrej kondycji dotarli do swojego miasta około 18-stej.

Teraz w planach krótsze wyjazdy festynowe, by posmakować kruszewskich ogórków i miodu w Kurowie. Następny dłuższy wypad już we wrześniu. Na celowniku „peletonu” są Grabarka oraz Wizna

[singlepic id=264 w=320 h=240 float=]

(OKf)