Wrosłeś, wrosłaś w fotel? Rusz się. Zacznij od spacerów – mogą być efektywne!
Jeśli chcesz zacząć się więcej ruszać, a nie wiesz, jaką formę aktywności wybrać, zacznij małymi krokami. I to dosłownie! Regularne spacery będą dla Ciebie znakomitym rozwiązaniem.
Zewsząd atakują Cię obrazy profesjonalnie ubranych sportowców w markowych butach, odzieży termoaktywnej i coraz częściej przyozdabianej przymiotnikiem “inteligentna”? Znajomi chwalą się w internecie osiąganymi czasami, przebiegniętymi dystansami i wynikami z aplikacji telefonicznych? A Ty…siedzisz w fotelu i myślisz…”chciałbym, ale nie mam butów, biegać nie lubię, jest zimno…”. Musisz więc zostać tutaj i przeczytać dalej. Mamy dla Ciebie rozwiązanie.
Zacznij po prostu od wyjścia z domu i pójścia na spacer. Chodzić może każdy, można ubrać się “normalnie”, w w zimie – w kurtkę i zimowe buty. Spacer może mieć naprawdę zbawienne działanie. Jakie?
- Podczas marszu ustępuje napięcie mięśni i spada poziom adrenaliny, czyli hormonu wydzielanego pod wpływem stresu. Uwalniają się też endorfiny – hormony odpowiadające za dobry nastrój.
- Maszerowanie pozwala dość skutecznie pozbyć się przyjętych wcześniej kalorii. Zależnie od tempa marszu spalamy od 200 do 300 kalorii na godzinę. Na tym nie koniec!
- Marsz poprawia krążenie krwi – wzrasta poziom dobrego cholesterolu, poprawia się wydolność serca, zmniejsza się ryzyko zawału i o 60% spada ryzyko wystąpienia cukrzycy typu drugiego.
- Spacery na świeżym powietrzu sprawiają, że organizm jest lepiej dotleniony. Dzięki temu szybciej się regeneruje i wykorzystuje więcej substancji, których dostarczasz mu z pożywieniem.
- Chodzenie wzmacnia mięśnie nóg i pośladków, kształtując je. Jeśli dołączysz do tego pracę rąk, wzmocnisz również ramiona i mięśnie wzdłuż kręgosłupa.
- Wzrost energii podczas spaceru wpływa na poprawę samopoczucia, chroni przed stanami chronicznego zmęczenia i wahaniami nastroju. Regularny wysiłek – nawet w dawce tak umiarkowanej – może wyleczyć z bezsenności, rozładować stres, a nawet zapobiec depresji.
A teraz zobaczcie argumenty dietetyka, który zaleca spacer, a nie intensywne ćwiczenia na siłowni, szczególnie osobom rozpoczynającym przygodę ze sportem.
Pamiętaj jeszcze!
Na intensywny spacer lepiej nie wybierać się z pełnym żołądkiem. Posiłek zjedz 2-2,5 godziny przed wyjściem.
Nie forsuj się. Pierwszego dnia spaceruj 5-10 minut, potem stopniowo coraz dłużej. Weź pod uwagę, że długość przemierzanego dystansu liczy się mniej niż systematyczność spacerów. Staraj się chodzić przynajmniej 3-4 razy w tygodniu.
Możesz też włączyć spacer do swojego życia inaczej, chodząc do pracy (jeśli masz taką możliwość), czy zastępując wyjazd na zakupy, wyjściem na nie.
Człowiek stworzony jest do ruchu!